Witam, mam na imię Petra i kilka miesięcy temu zdecydowałam się schudnąć stosując dietę KetoMix.
Przyznam, że początkowo byłem nieco uprzedzony do KetoMixu. Znałam kilka osób , którym udało się dzięki temu schudnąć. Ale nie wszyscy utrzymali wagę.
Po kilku dniach spędzonych w home office zacząłem przybierać na wadze. Myślę, że przyczyną był brak ruchu i częste napady przejadania się. Kiedy zaczynałam własną przemianę, zaczynałam od przerażających 97 kg przy wzroście 168 cm. Najpierw sama próbowałam schudnąć. Tylko przy pomocy zdrowej diety. Po pół roku udało mi się w ten sposób schudnąć 10 kilogramów. Jednak z czasem straciłam motywację i waga stanęła w miejscu.
I to był dla mnie impuls do rozpoczęcia KetoMix. Pakiet zamówiłam dość spontanicznie i nawet nie dowiedziałam się więcej o diecie. Pierwszy tydzień diety był dla mnie dość trudny. Bolała mnie głowa, byłam zmęczona i często odczuwałam głód. Ale potem organizm przyzwyczaił się do nowego reżimu i już nic mi nie przeszkadzało. Wytrzymałem 12 tygodni. Nie będę kłamać, od czasu do czasu mam ochotę na coś dobrego.
Muszę przyznać, że przez te dwanaście tygodni z KetoMixem poczułem znacznie większy przypływ energii niż kiedykolwiek wcześniej. Myślę, że dzięki nowej diecie udało mi się poprawić swój biorytm. Nie spałam już do drugiej w nocy, ale uczciwie poszłam spać o 11. Dzięki temu po kilku latach znów poczułam się wypoczęta.
W końcu schudłem dzięki KetoMix ! Na początku bałam się, że nie uda mi się utrzymać wagi. Po pięciu miesiącach nie przytyłam jednak ani kilograma. Oczywiście przeszłam na zdrową dietę i na początku bardzo rzadko włączałam węglowodany. Ładnie, stopniowo, może tylko jedna przystawka dziennie.
Zbilansowałem spożycie i produkcję. Odkąd zaczęłam uprawiać więcej sportu, nie boję się nagradzać siebie słodką czekoladą, lodami, a nawet winem. Po pięciu miesiącach zdecydowałem się ponownie kontynuować stosowanie KetoMix i schudnąć jeszcze kilka kilogramów. Jak na razie idzie całkiem sprawnie nawet za drugim razem. Wszystkie dotychczasowe wyniki były i zawsze są dla mnie największą nagrodą. To kawał pracy, który się opłaca.
Petra